Zatrudniani są dosłownie na chwilę. Wspomina się ich przez długie lata. Jeśli się spisali, w samych superlatywach. Jeżeli spartaczyli robotę, przeklina się dzień, w którym się zjawili.
Ekipa remontowa, fachowcy, spece.
Tak się o nich mówi. Krążą o nich legendy. Proces wyboru ekipy remontowej nie jest łatwym zadaniem. Zawsze zostaje niepewność, że wybór nie będzie trafny, a inwestor straci resztki cierpliwości. A w zamian usłyszy „Kierowniku, będzie Pan zadowolony”. Jest to jeden z najbardziej znanych i ulubionych zwrotów słyszanych od fachowców z branży budowlanej. Może nawet zabawny, gdy się go słyszy pierwszy raz. Kolejno mijające tygodnie walki o ukończenie remontu powoduje obrzydzenie do powiedzonka.
Jednak nie zawsze tak bywa. Są też prawdziwi fachowcy, którzy chcą być szanowani i potrafią okazać szacunek innym. Ich słowo jak w powiedzeniu jest droższe od pieniędzy.
Zasadniczo remont zawsze jest sytuacją podbramkową. Zwykle ludzie posiadają jeden dom. Na czas remontu nie ma gdzie się wyprowadzić. Trzeba niestety mieszkać pomiędzy pudłami stłoczeni nieraz w jednym pokoju całą rodziną. Trwa to niestety za długo.